Miodownik z kremem mlecznym i kajmakiem – klasyka, która zawsze się udaje

Przejdź do przepisu

Miękkie, miodowe blaty, delikatny krem z mleka w proszku i słodki kajmak – czy może być coś bardziej domowego? Ten miodownik z kremem mlecznym i kajmakiem to klasyk, który zawsze się udaje i zachwyca wszystkich, nawet tych, co „nie jedzą słodkiego”. Zrób go dzień wcześniej, a następnego dnia będzie po prostu idealny – mięciutki, pachnący i cudownie wilgotny. To ciasto, które smakuje jak wspomnienie rodzinnych świąt, nawet jeśli pieczesz je w środku tygodnia.

Miodownik z kremem mlecznym i kajmakiem
Miodownik z kremem mlecznym i kajmakiem

Dlaczego warto upiec miodownik z kremem mlecznym i kajmakiem

Miodownik z kremem mlecznym i kajmakiem to takie ciasto, które od razu pachnie domem, świętami i spokojem. Jak tylko wyjmiesz z piekarnika te miodowe blaty, to cała kuchnia wypełnia się tym cudnym aromatem, że nawet sąsiadka z trzeciego piętra mogłaby zapukać „tylko popatrzeć”. Kiedyś robiło się go tylko na specjalne okazje – święta, imieniny, wesele w rodzinie – bo wiadomo, miód był drogi, a i roboty trochę z tym było. Ale dziś? Dziś warto go zrobić choćby w zwykły weekend, tak po prostu, żeby poprawić sobie humor i mieć coś dobrego do kawy.

Ten miodownik to prawdziwy klasyk – ma złociste, miękkie blaty, które po przełożeniu kremem z mleka w proszku i słodkim kajmakiem stają się delikatne jak biszkopt. Krem jest lekki, mleczny i nie za słodki, a całość zwieńczają chrupiące orzeszki, które nadają ciastu charakteru. Powiem ci, że jak raz go zrobisz, to już żadne inne „szybkie ciacha” nie będą miały startu.

Najlepsze jest to, że im dłużej ten miodownik postoi, tym lepiej smakuje – więc spokojnie możesz go przygotować dzień wcześniej. To takie ciasto, które lubi nabierać mocy w lodówce, a ty tylko patrzysz, jak z godziny na godzinę robi się coraz smaczniejsze. No i oczywiście – znika w tempie ekspresowym.

Jak przechowywać miodownik

Wiesz, ten miodownik to taki sprytny wypiek – im dłużej postoi, tym lepszy. Nie potrzebuje żadnych wymysłów, tylko spokoju i chłodu. Najlepiej trzymaj go w lodówce albo w chłodnym miejscu, na przykład w spiżarce czy na werandzie, jeśli nie masz tam tropików. Przykryj go folią aluminiową albo włóż do pojemnika, żeby nie złapał wilgoci i nie przeszedł zapachami z lodówki (bo potem pachnie jak bigos i to już nie to).

Ciasto spokojnie postoi 3–4 dni, a nawet dłużej – z każdym dniem blaty robią się coraz bardziej miękkie i przechodzą smakiem kremu i kajmaku. Niektórzy mówią, że najlepszy jest dopiero trzeciego dnia, ale prawda jest taka, że rzadko dożywa tego momentu. Jak chcesz, możesz też pokroić go w kawałki i zamrozić – potem wystarczy go wyjąć, odczekać chwilę, aż się rozmrozi, i smakuje jak świeżo zrobiony.

Z czym podać i co jeszcze upiec

Do tego miodownika cudownie pasuje gorzka herbata albo kawa z mlekiem.
A jak masz ochotę na coś podobnego, to zobacz też:
👉 Domowy sernik z wiaderka z polewą czekoladową
👉 Pychotka z kremem śmietankowym i białą czekoladą
👉 Fale Dunaju

Wynik
Kliknij, aby ocenić!
[Liczba ocen: 0 Średnia: 0]

Dodaj komentarz