Fale Dunaju to ciasto, które nigdy się nie nudzi. Pięknie wygląda, cudownie smakuje i zawsze robi wrażenie na gościach. Połączenie dwóch kolorów ciasta, owoców i kremu budyniowego daje efekt fal – stąd ta wdzięczna nazwa. A do tego czekoladowa polewa, która wieńczy dzieło. To takie ciasto „jak dawniej”, które smakuje każdemu, od dzieci po dziadków.
Jak już się zabierzesz za to ciasto, to zrób od razu większą blaszkę, bo znika w mgnieniu oka! 😊 Fale Dunaju to taka słodkość, przy której zawsze ktoś mówi: „Ojej, jakie pyszne, dawno takiego nie jadłam!”. A jak usiądziesz z kawałkiem przy kawie, to świat od razu staje się spokojniejszy. I niech tak zostanie – choćby na chwilę. 💛
Na co zwrócić uwagę, żeby Fale Dunaju zawsze się udały?
Po pierwsze – wszystkie składniki powinny być w tej samej temperaturze. Zbyt zimne masło albo jajka mogą sprawić, że masa się zważy. Po drugie – nie przesadzaj z mieszaniem po dodaniu mąki, żeby ciasto nie wyszło twarde. I jeszcze jedno: jabłka układaj równomiernie, wtedy po przekrojeniu każda porcja będzie wyglądała jak z obrazka.

Jak przechowywać ciasto, żeby nie wyschł
Najlepiej w chłodnym miejscu, ale niekoniecznie w lodówce – jeśli nie jest gorąco. W chłodzie krem budyniowy zastyga za mocno i traci tę swoją delikatność. Jeśli musisz trzymać je w lodówce, przykryj je szczelnie folią aluminiową albo wstaw do pojemnika z pokrywką. Fale Dunaju smakują najlepiej następnego dnia, gdy wszystkie warstwy się przegryzą i stworzą ten charakterystyczny, harmonijny smak.
Fale Dunaju – przepis

Składniki
- Ciasto:
- 280 g mąki pszennej (tortowej)
- 250 g masła
- 5 jajek (rozmiar M)
- 180 g cukru
- 2 płaskie łyżeczki proszku do pieczenia
- 3 łyżki mleka
- Dodatkowo do ciasta ciemnego:
- 1 łyżka kakao
- 2 łyżki mleka
- Krem budyniowy:
- 1200 ml mleka
- 3 żółtka
- 5 łyżek mąki ziemniaczanej
- 3 łyżki mąki pszennej
- 150 g cukru
- 1 łyżeczka ekstraktu migdałowego (opcjonalnie)
- 200 g masła
- Polewa czekoladowa:
- 100 g gorzkiej czekolady
- 1 łyżka masła
- 1/4 szklanki mleka
- 1 łyżka kakao
- Dodatkowo:
- 1 duże jabłko
Sposób przygotowania
- Najpierw przygotuj ciasto. Wszystkie składniki powinny być w temperaturze pokojowej – to bardzo ważne, żeby masa się nie zważyła. Utrzyj masło z cukrem na jasny krem. Potem stopniowo dodawaj jajka, jedno po drugim, a następnie wsyp przesianą mąkę z proszkiem do pieczenia i wlej mleko. Wszystko razem zmiksuj, aż powstanie gładka masa.
- Podziel ciasto – większą część zostaw jasną, a do mniejszej dodaj kakao i mleko, żeby powstała ciemna warstwa. Na blaszkę (28×23 cm) wyłóż papier do pieczenia. Rozprowadź jasne ciasto, a na wierzch ciemne, delikatnie je wygładź. Jabłko obierz, pokrój w ósemki i ułóż na cieście. Piecz w piekarniku nagrzanym do 180°C (góra–dół) przez około 40 minut, do suchego patyczka. Po upieczeniu zostaw do całkowitego wystudzenia.
- Krem budyniowy: Zagotuj litr mleka z cukrem i ekstraktem migdałowym. W pozostałym mleku wymieszaj żółtka z mąkami i wlej do wrzącego mleka, cały czas mieszając. Gotuj, aż budyń zgęstnieje i zacznie bulgotać. Przykryj go folią spożywczą, by nie zrobił się kożuch, i zostaw do wystudzenia.
- Miękkie masło ubij mikserem na puszysto, a potem dodawaj po łyżce zimnego budyniu. Gdy masa będzie gładka i kremowa, rozsmaruj ją na cieście. Wstaw do lodówki na około 20 minut.
- Polewa czekoladowa: W rondelku rozpuść masło, dodaj pokruszoną czekoladę, kakao i mleko. Podgrzewaj na małym ogniu, aż wszystko się rozpuści, i dobrze wymieszaj. Odstaw, by lekko przestygła, a potem wylej na wierzch ciasta. Możesz posypać wiórkami kokosowymi albo płatkami migdałów. Gdy polewa zastygnie, włóż ciasto z powrotem do lodówki – najlepiej na kilka godzin.