Zdarzyło Ci się kiedyś, że z wielką ochotą zabierałaś się za robienie tortu czy ciasta z kremem, a tu nagle – katastrofa! Krem zamiast być puszysty i gładki, zrobił się zwarzony, grudkowaty i wyglądał zupełnie nieapetycznie. Spokojnie, to wcale nie oznacza, że cała Twoja praca pójdzie na marne. Dziś opowiem Ci, co zrobić, żeby uratować taki krem i jak następnym razem uniknąć podobnej niespodzianki.
Dlaczego krem się warzy?
Najczęściej winna jest zbyt duża różnica temperatur pomiędzy składnikami – np. kiedy zimny serek mascarpone mieszasz z ciepłym budyniem albo kiedy do masła w pokojowej temperaturze dodajesz zimny twaróg prosto z lodówki. Krem może się też zwarzyć, jeśli miksujesz go zbyt długo albo dodasz składniki zbyt gwałtownie.
Nie ma jednak co rozpaczać – każdej z nas się to zdarzyło. Ja sama nie raz miałam już wizję wyrzucania wszystkiego do kosza, a potem okazywało się, że wystarczy prosty trik, by krem znowu nabrał pięknej konsystencji.
Sposoby na uratowanie zwarzonego kremu
Podgrzewanie na parze
Przełóż krem do metalowej miski i umieść ją nad garnkiem z lekko gotującą się wodą (kąpiel wodna). Mieszaj rózgą albo mikserem na małych obrotach, aż grudki się rozpuszczą i masa stanie się jednolita. Pamiętaj, żeby nie przegrzać kremu, bo zrobi się rzadki.
Dodanie odrobiny ciepłego mleka lub śmietanki
Czasem wystarczy dolać kilka łyżek podgrzanego mleka i dokładnie zmiksować. Krem znowu stanie się gładki.
Chłodzenie i ponowne miksowanie
Jeśli krem zrobił się rzadki, wstaw go na kilkanaście minut do lodówki, a potem jeszcze raz zmiksuj. Często to wystarczy, by odzyskał odpowiednią strukturę.
Dodatkowa porcja mascarpone lub serka śmietankowego
Gdy krem nie chce się uratować, możesz dodać trochę świeżego, zimnego mascarpone i krótko zmiksować – masa powinna się ładnie połączyć.
Jak unikać warzenia się kremu?
Zawsze dbaj, żeby składniki miały podobną temperaturę – najlepiej wszystkie w temperaturze pokojowej.
Dodawaj składniki stopniowo, a nie wszystko naraz.
Nie miksuj zbyt długo – krem lubi delikatność.
Jeśli robisz krem z budyniem, poczekaj aż całkowicie wystygnie, zanim połączysz go z masłem czy serkiem.
Podsumowanie
Zważony krem to nie powód do płaczu – naprawdę da się go uratować i to kilkoma prostymi sposobami. Warto zachować spokój i spróbować jednej z podanych metod. A gdy już wyjdzie, nikt przy stole nie będzie miał pojęcia, że chwilę wcześniej w kuchni była mała katastrofa.
